Cicho cierpiący

A trening bdsm sub jest konieczny dla zdrowego związku femdom. Zastanawiasz się dlaczego? Ano dlatego, że podczas treningu kochanka tłumaczy swojemu subowi co, jak, kiedy i dlaczego musi wykonywać jej polecenia. Zasadniczo chodzi o dyscyplinę.

Dołącz teraz aby obejrzeć pełny film

Uważam, że dyscyplinowanie mojej uległej jest bardzo konstruktywne i pomaga mu dorastać, doskonalić się i dawać mi coraz więcej przyjemności i satysfakcji. Podczas szkolenia bdsm sub, uważam za bardzo ważne wyjaśnić mu DLACZEGO musi robić dla mnie pewne rzeczy. W ten sposób lepiej wszystko zapamiętuje i będzie pamiętał w odpowiednim momencie.

Kiedy mój podwładny mnie zawodzi, zawsze zastanawiam się nad najlepszym i właściwym sposobem zdyscyplinowania go. Kara nie musi być impulsywna i nie musi dotyczyć tylko bólu. Klaps i biczowanie kogoś nie sprawi, że zrozumie dlaczego to co zrobił było błędem. W dodatku czasami niekoniecznie jest to kara, bo zrobił błąd, ale jest to po prostu działanie wychowawcze. W każdym razie dyscyplina musi przyjść zarówno werbalnie jak i fizycznie, z mojego punktu widzenia.

Na przykład, czasami uczę go czegoś. Potem zmuszam go do pozostać w niewygodnej pozycji, z założoną cnotą, aby zapamiętać lekcję. Podczas robienia tego, ignoruję go i kontynuuję to, co robiłam wcześniej. Uwielbiam doprawiać to jakimś dodatkowym bólem... więc kiedy czuję się naprawdę kinky, dodaję też klipsy na sutki lub inne podobne narzędzia.

Kiedy test fizyczny się skończy, poproszę go o powtórzenie lekcji, której mu udzieliłem. Jestem 100% pewien, że nigdy tego nie zapomni.

Dyscyplinuj z szacunkiem, bądź cierpliwy i komunikuj się ze swoją uległą. Jest to podstawowa część relacji femdom. On całkowicie Ci zaufa, jeśli sam zbudujesz to zaufanie.