Czas kary w lochu

Femdom punishment to coś, co brzmi "źle", ale jest konieczne. To, jeśli chcę, aby mój związek obrał pożądany przeze mnie kierunek. Są sytuacje i momenty, kiedy nie da się tego uniknąć: kara oznacza dyscyplinę.

Dołącz teraz aby obejrzeć pełny film

Ja często spędzać czas z moją uległą w lochu. Czasami, gdy tam jestem, czuję się swoiście komfortowo, czuję się jak w domu. Są chwile, kiedy chcę po prostu tam być, nigdzie indziej. Inne momenty, z drugiej strony, kiedy chcę się stamtąd wydostać. To jest właśnie piękna część bdsm.

Kiedy jesteśmy w lochu, uwielbiam patrzeć na twarz mojej uległej. On jest dla mnie jak otwarta księga. W ciągu kilku sekund, tylko patrząc na niego, mogę zrozumieć jego uczucia. W lochu, zazwyczaj, jest podekscytowany, ale jednocześnie, jest też przerażony. On wie na pewno, że coś się stanieodbędzie się intensywna sesja. Ale, oczywiście, nie może oszacować, jak to się rozwinie.

W tych przypadkach, Uspokajam go mówiąc, że nie musi się martwić. Wiem, co robię i nigdy nie skrzywdzę go ani nie przekształcę tego w złe doświadczenie. Ale, oczywiście, sesja może zawierać pewne praktyki dyscyplinarne. On jest świadomy i akceptuje to.

Głównym celem dla mnie jest dyscyplinować go femdom karą i przekształcić go w doskonałego uległego. Radzi sobie świetnie, ale musi się jeszcze wiele nauczyć.

Dyscyplina to praktyka, w której Mistrzyni ustala zasady, a od uległego oczekuje się posłuszeństwa.. Kiedy sub łamie zasady, dobra mistrzyni użyje kary femdom, aby jej sub zrozumiał, co zrobił źle i jak zrobić to poprawnie.

Dla wielu kara femdom jest też sposobem na przypomnienie subowi o jego uległości. Kobieca supremacja musi być konkretną ideologią w jego umyśle. Używając swojego pejcza uczę go jak być dobrym uległym i jak być posłusznym. Oboje chcemy osiągnąć to, co mnie cieszy.